-
Zostajemy tu do odwołania
Podczas gdy cały świat męczył się z koronawirusem tu w Da Nang czuliśmy się dość bezpiecznie. W Wietnamie nie było zarejestrowanego nowego przypadku wirusa od 100 dni i wszystko zdążyło wrócić do normy. Ulice znów były pełne ludzi, stoisk pełnych wszelkiego rodzaju jedzenia i wiecznie trąbiących samochodów i motorów. W każdy weekend dodatkowo obserwowaliśmy autobusy pełne lokalnych turystów zatrzymujące się…