Stambuł jest niesamowity!
Stambuł to miasto, które może pochwalić się jednymi z najważniejszych budynków historycznych na świecie. Od bogatej historii do tętniącej życiem kultury, miasto ma wiele do zaoferowania. My zatrzymaliśmy się w Stambule na dwa miesiące i było to doświadczenie, którego nigdy nie zapomnimy. To bardzo dynamiczne i kolorowe miasto, znane wcześniej jako Konstantynopol, przez wiele wieków było stolicą różnych imperiów co przyczyniło się do bogactwa pięknych zabytków, wspaniałych widoków i smakowitych przysmaków, które przypadną do gustu każdemu.
Istambuł jest jednym z największych miast na świecie i posiada dwa międzynarodowe lotniska, które znajdują się w dużej odległości od siebie. Dlatego ważne jest by przed wyjazdem dobrze zaplanować swoją podróż i sprawdzić, które lotnisko znajduje się najbliżej naszego miejsca zakwaterowania. Należy pamiętać, że taksówki w Istambule mają różne stawki, w zależności od godziny, dnia i miesiąca, w którym się znajdujemy. Taksówkarz może również spytać, czy wolimy jechać szybką trasą, która zawiera płatną autostradę za którą dodatkowo będziesz musieć zapłacić. Możesz również wybrać wolniejszą trasę bez płatnych autostrad, ale tu jest ryzyko, że możesz utknąć w korku. Alternatywą może być transport publiczny, takie jak metro czy autobus, które są wygodne, tanie i dość dobrze zorganizowane, ale mogą być zatłoczone. Dlatego dobrze jest dokładnie zaplanować swoją podróż, zwracając szczególną uwagę na lotnisko, na które przylecisz oraz możliwości transportu do miejsca zakwaterowania, by uniknąć niepotrzebnego stresu i nieprzyjemnych niespodzianek.
My oczywiście, jak to my, nie sprawdziliśmy tych rzeczy przed przyjazdem. Okazało się, że wylądowaliśmy na lotnisku oddalonym ponad 3 godziny taksówką od naszego Airbnb. To był oczywiście dodatkowy koszt, którego można było uniknąć, gdybyśmy zaplanowali nieco lepiej nasz pobyt. Na dodatek taksówkarz nie mógł znaleźć adresu, który mu podaliśmy i wysadził nas kilka ulic wcześniej twierdząc, że to jest to miejsce. W okolicy znaleźliśmy małą kawiarnię i poprosiliśmy o pomoc w znalezieniu adresu. Okazało się, że lokalni ludzie są bardzo mili i pomocni, nawet jak nie rozumieją co do nich mówią. Jeden pan wziął od nas numer telefonu do właścicielki Airbnb i zadzwonił do niej z własnej komórki. Ona z kolei wytłumaczyła nam, w którym kierunku mamy podążać i wyszła nam na spotkanie.
Właścicielka naszego Airbnb okazała się wyjątkowo przyjazną osobą. Od pierwszego momentu zrobiła wszystko, abyśmy czuli się jak w domu i byli zadowoleni z pobytu w Istambule. Kilka razy zaskoczyła nas przynosząc nam lokalne przysmaki, pomogła w zamówieniu jedzenia z dostawą, a nawet zabrała nas na zwiedzanie Istambułu. Poświęciła nie tylko swój czas, ale też znajomości, zapraszając swojego przyjaciela, który okazał się przewodnikiem po Istambule, dzięki czemu zobaczyliśmy i dowiedzieliśmy się znacznie więcej niż gdybyśmy zrobili to sami. Dodatkowo nie tylko doradzała, gdzie można znaleźć najlepsze ceny i jakich produktów unikać ale również negocjowała najlepsze ceny dla nas. Dzięki niej, zawsze czuliśmy się pewnie podczas robienia zakupów czy w restauracji i nie martwiliśmy się o to, że zostaniemy oszukani. Gdy wyjeżdżaliśmy z Istambułu zamówiła dla nas taksówkę i specjalnie wstała wcześnie rano by z góry wynegocjować niższą cenę za transport, no i oczywiście, by się z nami pożegnać. Jej bezinteresowna pomoc i życzliwość przyczyniły się do naszej bardzo pozytywnej opinii o mieszkańcach Istambułu. Była wzorem gościnności i serdeczności, co sprawiło, że nasz pobyt w Turcji był jeszcze bardziej niezapomniany.
Zatrzymaliśmy się w Airbnb w dzielnicy Avcilar. To niezbyt turystyczne miejsce, ale dzięki temu mogliśmy obserwować jak wygląda prawdziwe życie lokalnych ludzi. Mieliśmy nawet okazję zobaczyć młodą parę i ich gości szykujących się do wyjazdu na wesele, oraz całe uroczystości z tym związane. Inną ciekawostką były „zakupy przez okno”, gdzie samochód z warzywami, lub innymi produktami zatrzymywał się pomiędzy budynkami mieszkalnymi, a okoliczni ludzie spuszczali na sznurku koszyk z pieniędzmi, po czym sprzedawca sprawdzał kwotę i ładował odpowiednią ilość produktu do koszyka.
Mieszkanie składało się z dwóch sypialni, sporego pokoju dziennego połączonego z kuchnią, łazienki, sporego przedpokoju oraz ogromnego tarasu. Sypialnie były niewielkie ale wystarczające, a łóżka były bardzo wygodne. W łazience była dość mała kabina prysznicowa, zdecydowanie dla dwóch grubasków jak my, ale jakoś sobie poradziliśmy.
W pobliżu jest kilka sklepów i restauracji, jak również jest dość niedaleko do przystanków autobusowych, które jeżdżą bardzo często i we wszystkich kierunkach, więc poruszanie się po tak ogromnym mieście jak Istambuł nie jest wcale takie trudne. Właścicielka Airbnb pożyczyła nam swoją kartę na autobusy i metro. Działa to trochę jak przedpłatowy bilet na wszystkie publiczne środki komunikacji. Na każdej stacji znajdują się stanowiska, w których można sprawdzić stan karty oraz doładować ją jeśli jest taka potrzeba.
Oczywiście, turecka kuchnia to także jedna z największych atrakcji Turcji i warto spróbować jej specjałów podczas podróży do Istambułu. Najbardziej popularną na całym świecie turecką potrawą jest kebab. Jest to rodzaj mięsa, które jest grillowane na pionowym rożnie i podawane z warzywami i sosami.
Innym popularnym daniem w Turcji jest pide, czyli rodzaj pizzy, którą można znaleźć w wielu restauracjach i kawiarniach. Pide to cienkie ciasto, które jest wypełnione mięsem, serem i warzywami. To pyszne dane często podawane jest z sałatką z pomidorów i ogórków oraz jogurtem.
Turecka kuchnia oferuje wiele różnych smakołyków. Warto spróbować mezze, czyli przekąska podawana z hummusem, oliwkami i warzywami, oraz boregi, czyli ciasto z serem i ziołami.
Jeśli chodzi o słodkie smakołyki, to turecka kuchnia słynie z baklawy, czyli ciasta z orzechami i miodem. To danie jest bardzo słodkie i klejące, ale z pewnością warto spróbować. Inne popularne słodkości to lokum, czyli rodzaj żelki z miodem i orzechami, oraz salep, czyli gorący napój z mleka i korzenia orchdei.
Bardzo popularnym produktem spożywczym w Turcji jest jogurt, który jest często podawany jako dodatek do różnych dań, ale także jako samodzielna przekąska. Airan, nazywany także ayran, to popularny napój na bazie jogurtu naturalnego, wody i soli. Jest to idealny napój na gorące letnie dni, a także dobry sposób na uzupełnienie elektrolitów po długiej wędrówce po mieście.
W tureckiej kulturze jogurt ma również znaczenie kulturowe i społeczne. Wiele rodzin robi jogurt w domu i przekazuje przepisy i techniki z pokolenia na pokolenie. Jest to nieodłączny element tureckiej kuchni i warto go spróbować podczas pobytu w Istambule.
Kolejna rzecz, która nam się bardzo spodobała w Istambule to architektura. Miasto to jest domem dla jednych z najpiękniejszych meczetów i pałaców na świecie. To miejsce, które łączy kulturę i historię dwóch kontynentów – Europy i Azji, dzięki czemu oferuje niezapomniane wrażenia dla każdego.
Istambuł ma ponad 2 500 lat historii i był stolicą trzech wielkich imperiów: Rzymskiego, Bizantyjskiego i Osmańskiego. Przez wieki miasto rozwijało się i zmieniało, co jest widoczne w jego architekturze i nadało miastu unikalny charakter.
W IV wieku Istambuł był stolicą Cesarstwa Rzymskiego Wschodniego, zwanego Bizancjum. W okresie tym wybudowano wiele monumentalnych budowli, takich jak Hagia Sofia, która była największym kościołem w imperium. Charakterystyczne dla biznatyjskiej architektury są kopuły, łuki i bogate dekoracje, które nadal można podziwiać w wielu budynkach w Istambule.
Miasto to również było ważne w czasach rzymskich, co można zobaczyć w zachowanych ruinach wielu budynków, takich jak pałace i akwedukty. Cechą charakterystyczną rzymskiej architektury są masywne mury i łuki, które zapewniały wytrzymałość i stabilność budynków.
W XV wieku Istambuł stał się stolicą Imperium Osmańskiego, co przyniosło nowy kierunek w rozwoju architektury miasta. Charakterystyczne dla osmańskiej architektury są minarety, kopuły i bogate zdobienia, które nadają budynkom elegancki i charakterystyczny wygląd. Wiele ważnych budynków zostało wybudowanych w tym okresie, takich jak Meczet Sulejmana Wspaniałego znany również jako Meczet Błękitny czy Pałac Topkapi, który był siedzibą osmańskich sułtanów przez ponad 400 lat.
Istambuł słynie z licznych wież strażniczych, które stanowią charakterystyczną część jego panoramy. Wieże strażnicze, takie jak Galata Tower czy Maiden’s Tower, były używane w przeszłości do obserwacji i ostrzegania przed nadciągającymi niebezpieczeństwami.
Hagia Sofia to jedna z najważniejszych atrakcji w Istambule, a zarazem jeden z najpiękniejszych zabytków na świecie. Ta świątynia została zbudowana w VI wieku jako kościół, później przekształcona w meczet, następnie w muzeum, a obecnie ponownie jest meczetem. Jej architektura łączy elementy bizantyjskie, rzymskie i osmańskie. Wnętrze Hagii Sofii po prostu zapiera dech w piersiach! Wysokie kopuły, mozaiki, kolumny i inne dekoracje robią ogromne wrażenie i skłaniają do refleksji nad historią i wielkimi osiągnięciami ludzkości. Mówi się, że budynek ten został zbudowany jako kościół chrześcijański na polecenie Konstantyna I w 325 roku na fundamentach pogańskiej świątyni. W roku 404 jednak wybuchł pożar i kościół został bardzo znacząco uszkodzony. Został on odbudowany i powiększony przez ówczesnego cesarza rzymskiego Constansa I jednak ponownie spłonął nieco ponad 100 lat później. Obecnie stojąca struktura to w zasadzie budowla z VI wieku, chociaż trzęsienie ziemi spowodowało częściowe zawalenie się kopuły w 558 roku (ale przywrócone w 562 roku) i następnie nastąpiły dwa kolejne częściowe zawalenia, po których została odbudowana na mniejszą skalę, a cały kościół został wzmocniony od zewnątrz.
Bazar Przypraw, znany również jako Misir Carsisi, to jedno z najbardziej unikalnych miejsc do odwiedzenia w Stambule. To prawdziwy raj dla miłośników kulinariów. Bazar kusi swoją różnorodnością aromatów i kolorów. Setki rodzajów przypraw, od tych dobrze znanych po egzotyczne, są pięknie wyłożone w wielobarwnych piramidach. Oprócz przypraw, na Bazarze Przypraw można znaleźć również różnego rodzaju herbaty, suszone owoce, orzechy, słodkości, jak np. słynne tureckie lukumy, a także tradycyjne tureckie produkty, takie jak piękne ceramiczne naczynia czy lampiony. Warto odwiedzić ten bazar nie tylko dla zakupów, ale również dla niesamowitej atmosfery, pełnej orientalnych zapachów i tętniącego życiem tureckiego handlu.
Jedną z rzeczy, która naprawdę zapadła nam w pamięć podczas mojej podróży do Stambułu, była przyjazność i gościnność miejscowych. Mimo barier językowych, ludzie, których spotykaliśmy, byli chętni do pomocy i sprawili, że czuliśmy się jak u siebie w domu. Od sprzedawców na Wielkim Bazare do kelnerów w restauracjach, wszyscy byli niesamowicie mili i uczynni.
Ważne jest, aby zwrócić uwagę, że wizytując Turcję, targowanie się jest powszechną praktyką, szczególnie na rynkach i bazarach. Targowanie się o ceny było dla nas bardzo trudnym doświadczeniem, ale na szczęście tutaj też przyszła nam z pomocą właścicielka naszego Airbnb. To było ciekawe i trochę dziwne doświadczenie obserwowanie jej gdy targuje się o ceny, które dla nas już i tak wydawały się przystępne. Pozwoliło nam to jednak zdobyć świetne oferty na pamiątki i inne przedmioty. Zauważyliśmy, że podczas całego targowania się obie strony są bardzo grzeczne i zachowują szacunek do siebie na wzajem. Ostatecznie handlarze po prostu starają się zarobić na życie. Jednak prawdopobnie bez pomocy w targowaniu się przepłacilibyśmy dość sporo za niemal wszystko – zaczynając od taksówek a kończąc na posiłku w restauracji.
Nasza podróż do Stambułu była doświadczeniem jedynym w swoim rodzaju. Jedzenie, architektura, historia, przyjaźni ludzie i targowanie się były niesamowite, i nie możemy się doczekać, kiedy tam ponownie wrócimy. Jeśli kiedykolwiek masz okazję odwiedzić Stambuł, gorąco polecamy skorzystanie z niej – nie pożałujesz. Ze swoją bogatą historią, tętniącą kulturą, przyjaznymi ludźmi, pysznym jedzeniem i unikalnymi doświadczeniami zakupowymi, Stambuł to naprawdę miasto jak żadne inne.