• Azja,  Blog,  Malezja,  Podróże,  Wietnam

    Czy boimy się Coronawirusa?

    Wiele osób pyta nas jak wygląda sytuacja z Koronawirusem w Malezji. Czy jest taka sama panika jak w Europie i Stanach czy nie. I szczerze nie jesteśmy w stanie odpowiedzieć z całą pewnością. Problem głównie polega na tym, że w Azji ludzie i tak często nosili maski w ochronie przed zanieczyszczeniem powietrza, alergiami czy też, gdy byli przeziębieni. Środki ostrożności…

  • Azja,  Blog,  Malezja,  Podróże

    Johor Bahru Malezja

    Do Johor Bahru pojechaliśmy z planem odwiedzenia Singapuru tanim kosztem. Generalnie Singapur jest dość drogi, ale szukając Airbnb w Singapurze często znajdujesz na liście mieszkania w Johor Bahru, gdyż miasta te ze sobą graniczą. Plan był więc taki, że pomieszkamy sobie w Johor, a do Singapuru wybierzemy się na weekend. Plany niestety poszły w diabły, gdy okazało się, że do…

  • Azja,  Blog,  Malezja,  Podróże

    Straszne a jednocześnie spokojne miejsce w Malace

    Do Malaki pojechaliśmy autobusem. Właściciel mieszkania, które zarezerwowaliśmy napisał, że przyśle po nas kogoś na stację. My mieliśmy zamiar wziąć taksówkę, ale skoro sam zaproponował, to czemu mielibyśmy się upierać przy taksówce? Przyjechała po nas jego kuzynka (chyba) Yvonne. Nie sprawdziliśmy w sumie za bardzo miejsca, w jakim planowaliśmy się zatrzymać i okazało się, że to jest całkiem spory kawałek…

  • scotts garden window
    Azja,  Blog,  Malezja,  Podróże

    Scott’s Gardens, AirBnb w Kuala Lumpur

    Zatrzymaliśmy się w Scott's Gardens na miesiąc. Zwykle w sumie zostajemy na mniej więcej miesiąc, bo Airbnb oferuje przyjemne zniżki dla dłuższych rezerwacji. Scott's Gardens jest usytuowane pomiędzy Twin Towers i Sunway Pyramid w Kuala Lumpur. Dzięki temu dojazd do centrum był wyjątkowo szybki i prosty. Nie wspominając również o tym, że stosunkowo łatwo było znaleźć Grab (azjatycki odpowiednik Ubera)…

  • Azja,  Blog,  Malezja,  Podróże

    Arte+ Kuala Lumpur Airbnb

    Po przygodach w Bangkoku, gdy dotarliśmy do Kuala Lumpur w Malezji czuliśmy się już nieco bardziej przygotowani. Kupiliśmy kartę sim , wybraliśmy nieco gotówki na lotnisku i tym razem zamówiliśmy Grab taxi zamiast brać jedną z tych podstawionych na lotnisku. Do tego miejsca wszystko poszło gładko.