-
Malownicza Kreta
Podczas naszej podróży na Kretę odkrywaliśmy uroki Chania, zachwycały nas Białe Góry i niezapomniany Wąwóz Samaria. Kreteńska kuchnia, pełna smakowitych dań jak moussaka czy dakos, była nieodłączną częścią naszej przygody. Kreta to miejsce, gdzie życzliwi mieszkańcy i malownicze krajobrazy tworzą niepowtarzalną atmosferę.
-
Stambuł jest niesamowity!
Jeśli kiedykolwiek masz okazję odwiedzić Stambuł, gorąco polecamy skorzystanie z niej - nie pożałujesz. Ze swoją bogatą historią, tętniącą kulturą, przyjaznymi ludźmi, pysznym jedzeniem i unikalnymi doświadczeniami zakupowymi, Stambuł to naprawdę miasto jak żadne inne.
-
Piasek wszędzie – dom przy plaży
W tym momencie kwarantanna w Wietnamie trwała już od kilku dni. Puste ulice, bez samochodów czy motorów, ludzie na ulicy to rzadkość, restauracje i sklepy pozamykane poza kilkoma spożywczymi. To był właśnie ten moment kiedy my mieliśmy się przeprowadzić do nowego mieszkania w Da Nang. I tu pojawił się problem... Byliśmy pewni, że dwójka białych z ogromną walizką i plecakami…
-
Deszczowa Sri Lanka
Nasza przygoda na Sri Lance nie zaczęła się najlepiej. Po pierwsze nasz lot był opóźniony o 3 godziny i na dodatek z lotu bezpośredniego z jakiegoś powodu zmienił się na lot z przesiadką. To oczywiście skończyło się bardzo późnym przylotem na miejsce. Na lotnisku w Sri Lance kupiliśmy oczywiście jak zwykle kartę sim, ale z jakiegoś powodu nie mogliśmy złapać…
-
Straszne a jednocześnie spokojne miejsce w Malace
Do Malaki pojechaliśmy autobusem. Właściciel mieszkania, które zarezerwowaliśmy napisał, że przyśle po nas kogoś na stację. My mieliśmy zamiar wziąć taksówkę, ale skoro sam zaproponował, to czemu mielibyśmy się upierać przy taksówce? Przyjechała po nas jego kuzynka (chyba) Yvonne. Nie sprawdziliśmy w sumie za bardzo miejsca, w jakim planowaliśmy się zatrzymać i okazało się, że to jest całkiem spory kawałek…
-
Tamarind Square, Cyberjaya, KL
Byliśmy już w Kuala Lumpur wcześniej w tym roku, więc tym razem nie szukaliśmy miejsca blisko atrakcji turystycznych czy centrum miasta. Rozglądaliśmy się za czymś nie drogim, z dobrym internetem. Miejsca, gdzie po prostu będziemy mogli odpocząć, szczególnie po doświadczeniach w Wietnamie i Kambodży. Znaleźliśmy dość nie drogie miejsce, które spełniło wszystkie nasze oczekiwania a nawet więcej. W pewnym sensie…
-
Dziwne doświadczenia w Phnom Penh Kambodża
Do Kambodży postanowiliśmy pojechać autobusem z Ho Chi Minh, głównie dlatego, że cena biletu była śmiesznie niska, a autobus ruszał z ulicy obok. Czas podróży też uznaliśmy za "do przyjęcia". W każdym razie tak myśleliśmy, gdy kupowaliśmy bilety.
-
Seria dziwnych przypadków w Wietnamie
Nasz wypad do Wietnamu nie zaczął się najlepiej. Noc przed wyjazdem nie mogliśmy spać z ekscytacji, co oznacza, że na miejsce dotarliśmy totalnie padnięci. Zamówiliśmy Grab z lotniska do Airbnb, jednak okazało się, że ciężko jest znaleźć miejsce, gdyż mieszkanie znajdowało się w nowo wybudowanych blokach, które jeszcze nie zostały odpowiednio oznaczone.
-
Bali – raj z mrówkami
Nasza przygoda na Bali nie zaczęła się najlepiej. Na lotnisko miał po nas przyjechać właściciel ośrodka, w którym się zatrzymaliśmy - Gede. Problem w tym, że nie wiedzieliśmy jak on wygląda, ani on nie wiedział jak my wyglądamy. Miał mieć kartkę z moim imieniem i nazwiskiem, jednak jak się później okazało napisał to cienkim czerwonym długopisem i nie było takiej…