scotts garden window
Azja,  Blog,  Malezja,  Podróże

Scott’s Gardens, AirBnb w Kuala Lumpur

Zatrzymaliśmy się w Scott’s Gardens na miesiąc. Zwykle w sumie rezerwujemy mieszkanie na mniej więcej miesiąc, bo Airbnb oferuje przyjemne zniżki dla dłuższych rezerwacji. Scott’s Gardens jest usytuowane pomiędzy Twin Towers i Sunway Pyramid w Kuala Lumpur. Dzięki temu dojazd do centrum był wyjątkowo szybki i prosty. Nie wspominając również o tym, że stosunkowo łatwo było znaleźć Grab (azjatycki odpowiednik Ubera) i koszt zwykle był niewielki. Lokalizacja tego mieszkania to jeden z największych jego plusów, ale nie jedyny. Największym chyba plusem jest ogromne okno i widok z niego.

Mieszkanie w Scott’s Gardens

Mieszkanko to składa się z dwóch pieter. Na dole zaraz przy wejściu jest mała łazienka i kuchnia z jadalnią, ale i tak pierwsze co zobaczysz to to ogromne okno i widok z niego. Uwielbialiśmy wyglądać przez nie zarówno za dnia jak i w nocy. Fantastycznie również obserwowało się przez nie burze nad miastem. A burze w Kuala Lumpur to coś zupełnie innego niż to co do tej pory widzieliśmy. Problem z tym oknem był taki, że widok często odciągał nas od pracy!

Kuchnia była dość dobrze wyposażona i bez problemu udawało nam się przygotować posiłki domowe od czasu do czasu. Dodatkowym plusem był wolnowar(slow cooker), który znaleźliśmy w szafce i nie omieszkaliśmy z niego korzystać dość często.

W dalszej części tego samego piętra jest sofa, stolik na kawę, spory telewizor i coś co nas najbardziej zaskoczyło – PlayStation z grami!

U góry natomiast znajdowała się sypialnia z dużym i dość wygodnym łóżkiem oraz druga, nieco większa łazienka.

Tu i ówdzie było nieco kurzu, ale to dość zrozumiałe, biorąc pod uwagę, że od dłuższego czasu nikt tam nie mieszkał. Dla nas to nie był problem w sumie. W końcu sami możemy sobie posprzątać, a wręcz przy tak długim wynajmie to i tak nie mieliśmy innego wyjścia.

Kompleks budynków Scott’s Gardens

Mieszkanie jest częścią dużego apartamentowca z basenem, siłownią i placem zabaw, oraz ogrodem do spacerów dla mieszkańców za darmo. Wprawdzie przy basenie była kartka, że pływasz na własną odpowiedzialność, bo obecnie basen jest naprawiany. Data na tej kartce była z zeszłego roku, a jakichkolwiek prac przy basenie nie zauważyliśmy.

Ogólnie cały budynek wymagał trochę pracy. Widać było sporo kafelek chodnikowych, które się odkleiły i połamały, na basenie również brakowało części kafelek. Na placu zabaw gąbka ochronna, którą było wyłożone podłoże, była ewidentnie ostro potraktowana przez warunki atmosferyczne i nie dało się tego ukryć. Nie zrozumcie mnie źle. Budynek nie rozpada się jeszcze. Wygląda w sumie dość dobrze, ale jest kilka drobiazgów do których można się przyczepić, a ja się lubię czepiać.

Część handlowa

Dolna część apartamentowca kiedyś najprawdopodobniej była jakimś wielkim centrum handlowym z wieloma różnymi sklepami, restauracjami i salonami usług. Jednak teraz są tam tylko pozostałości po nim. Znaczy kilka restauracji, ze dwa kluby nocne, bank, 7/11 i Decathlon.

Te kilka restauracji co pozostały jednak są otwarte niemal całą dobę. Znaczy jedne są otwierane wcześnie rano i zamykane po południu, drugie natomiast otwierają się późnym popołudniem i są otwarte do rana, także niezależnie o której godzinie zawsze można było tam smacznie zjeść. Dominowały restauracje Tajskie i Chińskie, co nam akurat bardzo odpowiadało. Najlepsza tajska restauracja znajduje się tuż na rogu po prawej stronie od głównego wejścia do budynku. Polecamy. Pyszne jedzonko i w bardzo przystępnych cenach… Trzeba jednak brać poprawkę na to, że my po prostu uwielbiamy tajskie 😉

Dudnienie z klubów nocnych

Ogólnie to całkiem przyjemne mieszkanko i z pewnością tu wrócimy w przyszłości jeśli będzie wolne. Jest jedna rzecz, którą trzeba mieć na uwadze: jeśli śpisz bardzo lekko i byle hałas cię budzi, to może nie być najlepsze miejsce dla ciebie. Choć mieszkanie znajduje się na 5 piętrze to jednak z klubów nocnych poniżej dobiega do mieszkania bas. Dla nas to nie był wielki problem, my zwykle nie śpimy pół nocy tak czy inaczej, ale z pewnością dla innych to może być problem.

Tak na prawdę dla nas dużym plusem tego miejsca były restauracje, puby i kluby nocne na dole otwarte całą dobę, bo nikt na nas dziwnie nie patrzał gdy nam się zachciało jeść o 3 nad ranem!

0 0 votes
Ocena Wpisu
Subscribe
Powiadom o
guest

0 Komentarze
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
0
Would love your thoughts, please comment.x